Strony

poniedziałek, 6 sierpnia 2018

Cięcie wiśni i czereśni

Prezentujemy artykuł prof. Augustyna Miki, który ukazał się w czasopiśmie "Sad Nowoczesny" nr 4/2004 dotyczący cięcia wiśni i czereśni.

Lipiec i sierpień to dobry czas na wykonanie tego zabiegu, kiedy już zakończymy zbiory owoców.

Pamiętajmy jednak by unikać cięcia w czasie, kiedy rośliny przeżywają stres - zwłaszcza podczas suszy.





Cięcie wiśni

Cięcie wiśni w sadzie owocującym należy wykonać po zbiorach owoców, ponieważ rany zadane drzewu w tym czasie najszybciej się goją i najmniej są narażone na infekcję przez grzyby i bakterie chorobotwórcze. Natomiast cięcie formujące korony młodych drzew wykonujemy wiosną, najlepiej w kwietniu, bo wtedy najskuteczniej daje się „pokierować" wzrostem drzew. Wiśnie w nowych sadach sadzi się tak samo gęsto jak śliwy (1000-2000 drzew na 1 ha). Zmusza to sadownika do formowania koron z pionowym przewodnikiem. Drzewka wiśni sadzone do sadu mają formę krzaczastą i bez odpowiedniego cięcia przeważnie nie tworzą przewodnika. Przewodnik można wyprowadzić skracając mocno wszystkie rozgałęzienia boczne pozostawiając jedynie 2-3 oczka przy głównym pędzie. Pęd ten będzie dominował nad pędami bocznymi i stanie się przewodnikiem. Jego pionowy wzrost można utrwalać usuwając w maju 2-3 wierzchołkowe przyrosty, które z nim konkurują. Zagrożeniem dla przewodnika w koronie wiśni są owoce obficie zawiązujące się na nim już w drugim roku po posadzeniu drzew. Wskutek dużego obciążenia owocami przewodnik zgina się i przyjmuje położenie skośne lub poziome. Wtedy też należy go przyciąć wiosną poniżej zgięcia. Latem wyrośnie nowym prosty przewodnik. Po uformowaniu koron wiśni rozpoczynamy regularne cięcie odnawiające w sierpniu po zbiorach owoców. Gałęzie, które przekroczyły 4 lata wycinamy z pozostawieniem kilku, kilkunasto-centymetrowego czopa. Młodsze gałęzie i pędy roczne pozostawiamy na owocowanie. 

Cięcie czereśni 

Zainteresowanie intensywną uprawą czereśni jest coraz większe, bo są już odmiany bardzo atrakcyjne (Kordia, Regina) oraz podkładki skarlające (PHL, Gisela 5 itp.). Dawniej sadziliśmy 300 drzew na 1 ha, teraz — 500 (półkarłowe) do 1000 (karłowe). Czereśnia z natury rośnie silnie i tworzy konary mocne, sztywne, wzniesione. Drzewo czereśni w naturalnej formie jest mało odpowiednie w gęstym sadzie, bo długie i sztywne konary zajmują dużo miejsca. Jeśli decydujemy się na zwartą rozstawę w sadzie czereśniowym, wtedy podobnie jak w uprawie innych gatunków należy wyprowadzić korony z pionowym przewodnikiem i osadzonymi na nim słabymi gałęziami. Wielkość tak uformowanego drzewa łatwo będzie można utrzymać w ryzach. Czereśnie z natury tworzy mocny przewodnik, ale obok niego wyrasta kilka pędów konkurencyjnych, które z upływem lat przekształcają się w mocne konary. Głównym zadaniem przy formowaniu młodych drzew jest niedopuszczanie do rozwoju pędów konkurencyjnych. Wycinamy je na drzewach zaraz po posadzeniu. Wyrywamy w maju lub czerwcu, gdy ukażą się na szczycie przewodnika, wtedy odginamy spinaczami, gumkami lub sznur-kami i jeśli ukażą się ponownie w sierpniu wycinamy. W pierwszych 3 latach po posadzeniu drzew unikamy skracania przewodnika, gdyż sprzyja ono wyrastaniu pędów z nim konkurujących. Tak postępując wyprowadzimy koronę czereśni, w której częścią trwałą jest przewodnik, natomiast słabsze od niego gałęzie, średnio co 4 lata, wymieniamy na młode pędy. Cięcie odnawiające czereśni wykonujemy po zbiorach owoców, a więc w lipcu i sierpniu. 



Artykuł na podstawie:  "Cięcie wiśni i czereśni" "Sad Nowoczesny" nr 4/2004, autor: prof. Augustyn Mika ISK Skierniewice; fotografie przykładowych sposobów cięcia z powyższego artykułu
Zdjęcie tytułowe: zasoby Pixabay

poniedziałek, 30 kwietnia 2018

Cięcie orzecha włoskiego - termin i sposób cięcia



Jak i kiedy ciąć orzechy włoskie? 

Panuje przekonanie, że drzew orzecha włoskiego nie należy ciąć. Tymczasem zabieg ten nierzadko jest  wręcz konieczny. Musi być tylko wykonany we właściwym terminie.
Cięcia formującego wymagają orzechy szczepione. Bez naszej ingerencji szybko mogłyby się zmienić w krzewy za sprawą licznych, zbyt nisko wyrastających odgałęzień. W ich przypadku trzeba również usunąć pędy wybijające z podkładki, by nie zdominowały zaszczepionej odmiany.
Cięcie warto wykonać też na drzewkach będących siewkami, ponieważ w odróżnieniu od orzechów szczepionych, początkowo słabo się rozgałęziają. Przycinając je odpowiednio, pobudzimy wyrastanie pędów bocznych, a później poprawiamy nie zawsze regularny kształt koron.
Orzechy włoskie, młode i stare, siewki i szczepione, powinny być cięte dopiero po ruszeniu wegetacji, najwcześniej w połowie maja. Skracanie czy wycinanie pędów przed jej rozpoczęciem, w marcu lub kwietniu, kończy się bowiem „płaczem" przydętych pędów (intensywnym wyciekiem soku) i nierzadko ich obumarciem.



Cięcie młodych drzew 

Orzechy włoskie zaczynamy ciąć już w pierwszym roku ich wzrostu, uzależniając sposób cięcia od wyglądu drzewek. Gdy są one dostatecznie wysokie, w połowie maja przycinamy je na wysokości około 110 cm, jeżeli chcemy pierwsze pędy boczne uzyskać na wysokości około 80 cm. Jeśli pień drzewka ma być wyższy, musimy je przyciąć odpowiednio wyżej, zawsze około 30 cm nad pierwszymi planowanymi odgałęzieniami. Jeżeli drzewka są zbyt niskie, to pozwalamy im dorosnąć do właściwej wysokości. W związku z tym nie skracamy ich przewodnika, uszczykujemy natomiast za 2. lub 3. liściem wyrastające pędy boczne. Uszczknięte pędy usuwamy pod koniec sierpnia lub na początku września. Inaczej postępujemy z drzewkami, które ucierpiały od wiosennych przymrozków. Do połowy czerwca pozwalamy rosnąć zwykle licznym odgałęzieniom, które pojawiają się w efekcie regeneracji uszkodzonych roślin. W drugiej połowie czerwca wszystkie pędy, z wyjątkiem jednego najsilniejszego, usuwamy na obrączkę. By uzyskać jednopędowe drzewko o pionowym wzroście, pozostawiony pęd przywiązujemy do wbitego w ziemię palika. W drugim roku po posadzeniu drzewka, które mają przynajmniej 3 pędy o zbliżonej długości, pozostawiamy bez cięcia. Wkraczamy z nim, gdy któreś z odgałęzień jest wyraźnie dłuższe od pozostałych lub rosnąc pionowo, konkuruje z przewodnikiem. Nie wcześniej niż w połowie maja pędy pionowe usuwamy, a zbyt długie skracamy. Po raz kolejny korygujemy kształt koron pod koniec sierpnia lub na początku września, wycinając lub skracając zbyt silnie rosnące gałęzie. Jeżeli w drugim roku wzrostu na drzewku są co najwyżej 2 w miarę równe odgałęzienia lub nie ma ich w ogóle, mniej więcej w połowie maja przycinamy na odpowiedniej wysokości jego przewodniki dość silnie skracamy pędy boczne. Gdy utworzone w poprzednim roku odgałęzienia tworzą z przewodnikiem zbyt ostre kąty lub znacznie różnią się długością, korzystniej będzie je wydąć i uformować drzewko na nowo. Przewodnik w takiej sytuacji należy przyciąć około 30 cm powyżej pierwszych planowanych odgałęzień. 

Cięcie starszych drzew 

W kolejnych latach korygujemy kształt koron. Usuwamy lub skracamy zbyt silnie rosnące gałęzie. Wycinamy również pędy wyrastające z pnia poniżej pierwszego piętra odgałęzień. Jeżeli w koronie kilkuletniego drzewa jest niewiele pędów, cięcie wykonujemy w drugiej połowie maja, by pobudzić je do tworzenia nowych odgałęzień. Przy dostatecznej liczbie pędów bocznych cięcie przesuwamy na sierpień lub najpóźniej na pierwsze dni września. W tych terminach tniemy także drzewa kilkunastoletnie i starsze, jeżeli ich korony są bardzo zagęszczone, niesymetryczne czy zbyt duże. Wybrane konary wycinamy wówczas na obrączkę lub skracamy bezpośrednio za którymś z odgałęzień. W wyjątkowych sytuacjach, np. gdy któraś z gałęzi starego orzecha „wchodzi" na budynek, cięcie możemy wykonać w lutym. Taki konar powinniśmy wówczas przyciąć na długi czop, który usuniemy w pierwszej połowie czerwca. Przy łagodnej zimie korzystniej będzie wykonać ten zabieg jeszcze wcześniej, już w styczniu. Wtedy też trzeba będzie pozostawić choć kilkunastocentymetrowy czop, który można będzie wyciąć w maju lub czerwcu.
Przystępując do formowania drzewek orzecha włoskiego, musimy mieć na uwadze ich przeznaczenie. Jeśli mają być one wyłącznie źródłem owoców, odpowiedni będzie dla nich niski, 80-120 cm pień. Jeżeli jednak zamierzamy pod nimi od czasu do czasu odpoczywać, konieczny będzie wyższy, nawet 180 cm pień. O wysokim pniu trzeba też pamiętać przy odmianach dających szerokie kąty rozwidleń (np. Resovii), których gałęzie przy intensywnym wzroście często się przewieszają. Taki pień zdecydowanie ułatwi pielęgnację drzew tego typu odmian.

Opracowano na podstawie: "Działkowiec" nr 4(728), kwiecień 2011, "Jak ciąć orzechy włoskie" autor: mgr Grzegorz Hodun, IO w Skierniewicach
Fotografie: zasoby Pixabay

niedziela, 29 kwietnia 2018

Progi zagrożenia dla szkodników czereśni, wiśni i śliw - tabele cz.III


Próg zagrożenia to takie nasilenie agrofaga, po przekroczeniu którego osiągnięty zostanie próg ekonomicznej szkodliwości, a więc powstaną szkody o znaczeniu gospodarczym.
Progi zagrożenia a odpowiedzialna ochrona roślin
Progi szkodliwości opracowano, aby ograniczyć liczbę stosowanych zabiegów, a tym samym zwiększyć opłacalność produkcji, ograniczyć oddziaływanie środków ochrony roślin na zdrowie człowieka oraz na środowisko. Zanim podjęto badania nad opracowaniem wartości progowych dla poszczególnych gatunków agrofagów, producenci stosowali zabiegi ochronne rutynowo, bez wcześniejszej oceny stopnia zagrożenia. Podejmowanie decyzji o przeprowadzeniu zabiegu na podstawie oceny liczebności szkodnika, porównanej z wartością progu zagrożenia jest także jednym z warunków prowadzenia uprawy zgodnie z zasadami integrowanej produkcji i integrowanej ochrony. Tymczasem w dalszym ciągu tylko niewielka część sadowników ocenia liczebność zwalczanych owadów i roztoczy, kierując się w większym stopniu obserwacjami fenologicznymi (zielony pąk, opadanie płatków itp.) aniżeli rzeczywistą oceną zagrożenia. Wiele różnych gatunków roślinożernych owadów i roztoczy związanych z jabłonią spotkać można w kolejnych fazach fenologicznego rozwoju tego drzewa, a to oznacza iż zmiany liczebności agrofagów muszą być oceniane przez znaczną część sezonu wegetacyjnego. Pamiętać także należy, iż nie wszystkie gatunki przedstawione w załączonych tabelach występują licznie co roku, a duża liczebność niektórych z nich związana jest z przebiegiem pogody.
Progi zagrożenia dla szkodników jabłoni (część I) prezentujemy we wpisie:
 https://sad-ogrod-i-dom.blogspot.com/2018/04/znaczenie-lustracji-i-monitoringu-w.html
oraz progi zagrożenia dla szkodników gruszy (część II):
 https://sad-ogrod-i-dom.blogspot.com/2018/04/progi-zagrozenia-dla-szkodnikow-gruszy.html

 

Czereśnia i wiśnia

Najważniejszym gatunkiem związanym z tymi drzewami, wpływającym w istotny sposób na jakość i wartość plonu jest nasionnica trześniówka. Muchówka ta wyrządza największe szkody na średnio późnych i późnych odmianach czereśni i wiśni. Nasionnica jest owadem wymagającym szczególnej uwagi, toteż jego zwalczanie powinno być przeprowadzone w oparciu o precyzyjne prognozowanie i właściwą ocenę zagrożenia. Podstawowym narzędziem są pomarańczowe tabliczki lepowe, „wzmocnione” dodatkowo obecnością substancji wabiących.
Licznie występującym gatunkiem jest także mszyca wiśniowo-przytuliowa, opanowująca liście znajdujące się na zakończeniach pędów. Pozostałe gatunki takie jak licinek tarniniaczek, czy kwieciak pestkowiec spotykane są w sadach produkcyjnych rzadko, a ich najliczniejsze występowanie obserwowane jest na starych i zaniedbanych oraz zdziczałych drzewach. Pamiętać jednak należy, że licinek (motyl z rodziny namiotnikowatych) może się pojawiać gradacyjnie (w dużym nasileniu) co kilkanaście lat, toteż należy co roku śledzić jego liczebność.

Tabela: Progi zagrożenia dla szkodników czereśni i wiśni.


Śliwa

Zawiązki oraz dojrzewające owoce śliwy narażone są na zaatakowanie przez owocnicę żółtorogą (oraz inne owocnice) i owocówkę śliwkóweczkę. Na liściach przechodzą rozwój mszyce, przędziorki i szpeciele (pordzewiacze), te ostatnie mogą także żerować na pędach (zwłaszcza młodych). Mszyce oprócz nieraz bardzo licznego występowania i intensywnego żerowania mogą przenosić wirus ospowatości (szarki) śliw. Na pędach może wystąpić – niekiedy licznie misecznik śliwowy.



 Tabela: Progi zagrożenia dla szkodników śliwy.



Opracowano na podstawie:

Informator Sadowniczy, "Dokładne lustracje i systematyczny monitoring" autor:Piotr Gościło,
Link: http://sadinfo.pl/zdaniem-doradcy/11723-dokladne-lustracje-systematyczny-monitoring.html
oraz Informator Sadowniczy nr 3/2011: "Progi zagrożenia Cz. III. Dla szkodników czereśni, wiśni i śliw", autor: prof. dr hab. Kazimierz Wiech, Uniwersytet Rolniczy w Krakowie
Link: http://sadinfo.pl/download/informator_sadowniczy_2011/IS-03-2011.pdf

sobota, 28 kwietnia 2018

Progi zagrożenia dla szkodników gruszy - tabela progów cz.II


Próg zagrożenia to takie nasilenie agrofaga, po przekroczeniu którego osiągnięty zostanie próg ekonomicznej szkodliwości, a więc powstaną szkody o znaczeniu gospodarczym. 
Progi zagrożenia a odpowiedzialna ochrona roślin
Progi szkodliwości opracowano, aby ograniczyć liczbę stosowanych zabiegów, a tym samym zwiększyć opłacalność produkcji, ograniczyć oddziaływanie środków ochrony roślin na zdrowie człowieka oraz na środowisko. Zanim podjęto badania nad opracowaniem wartości progowych dla poszczególnych gatunków agrofagów, producenci stosowali zabiegi ochronne rutynowo, bez wcześniejszej oceny stopnia zagrożenia. Podejmowanie decyzji o przeprowadzeniu zabiegu na podstawie oceny liczebności szkodnika, porównanej z wartością progu zagrożenia jest także jednym z warunków prowadzenia uprawy zgodnie z zasadami integrowanej produkcji i integrowanej ochrony. Tymczasem w dalszym ciągu tylko niewielka część sadowników ocenia liczebność zwalczanych owadów i roztoczy, kierując się w większym stopniu obserwacjami fenologicznymi (zielony pąk, opadanie płatków itp.) aniżeli rzeczywistą oceną zagrożenia. Wiele różnych gatunków roślinożernych owadów i roztoczy związanych z jabłonią spotkać można w kolejnych fazach fenologicznego rozwoju tego drzewa, a to oznacza iż zmiany liczebności agrofagów muszą być oceniane przez znaczną część sezonu wegetacyjnego. Pamiętać także należy, iż nie wszystkie gatunki przedstawione w załączonych tabelach występują licznie co roku, a duża liczebność niektórych z nich związana jest z przebiegiem pogody.
Progi zagrożenia dla szkodników jabłoni (część I) prezentujemy we wpisie:  https://sad-ogrod-i-dom.blogspot.com/2018/04/znaczenie-lustracji-i-monitoringu-w.html

Jedynym gatunkiem stanowiącym istotne zagrożenie dla owocowania gruszy, i to tylko w niektórych rejonach kraju, jest miodówka gruszowa plamista, której zmiany liczebności populacji w sadzie należy śledzić przez większą część sezonu wegetacyjnego. Inny gatunek – miodówka gruszowa czerwonawa wystąpić może lokalnie, zwłaszcza w sąsiedztwie iglastych lasów, ale wydając tylko jedno pokolenie w ciągu roku nie stanowi najczęściej istotnego zagrożenia dla owocowania gruszy.
Liczna obecność populacji kwieciaka gruszowca ogranicza się do ogrodów przydomowych i działkowych. Z licznym występowaniem szpecieli – wzdymacza gruszowego oraz podskórnika gruszowca spotkać się możemy jedynie w starych, zaniedbanych sadach lub czasami także w produkcyjnych, w których w poprzednich latach nie zwracano uwagi na występowanie tych szkodników. Obydwa gatunki, jeżeli nie zostaną w porę zauważone i zwalczone, mogą po kilku latach spowodować poważne uszkodzenie liści.
Mszyce bytują na gruszy na ogół nielicznie i wymagają zwalczania wyłącznie w stwierdzonych ogniskach występowania (pojedyncze drzewa). Sporadycznie, można się także spotkać z dość licznym występowaniem pryszczarka gruszowca (zasiedla głównie liście na odrostach) oraz paciornicy gruszowianki.
Pamiętać należy, że intensywna chemiczna ochrona gruszy pociąga za sobą wyniszczenie pożytecznej entomofauny (zwłaszcza drapieżnych pluskwiaków i roztoczy), co w konsekwencji prowadzi do zwiększenia liczebności populacji miodówek, przędziorków i szpecieli.

Tabela Progi zagrożenia dla szkodników gruszy:


Opracowano na podstawie:

Informator Sadowniczy, "Dokładne lustracje i systematyczny monitoring" autor:Piotr Gościło,
Link: http://sadinfo.pl/zdaniem-doradcy/11723-dokladne-lustracje-systematyczny-monitoring.html
oraz Informator Sadowniczy nr 2/2011: "Progi zagrożenia Cz. II. Dla szkodników gruszy", autor: prof. dr hab. Kazimierz Wiech, Uniwersytet Rolniczy w Krakowie
Link: http://sadinfo.pl/artykuly-2011/22011/166-progi-zagrozenia-cz-ii-dla-szkodnikow-gruszy.html

piątek, 27 kwietnia 2018

Znaczenie lustracji i monitoringu w ochronie roślin oraz progi zagrożenia dla szkodników jabłoni - tabela cz.I

Dokładne lustracje i systematyczny monitoring mają istotne znaczenie w prawidłowej ochronie przed chorobami, szkodnikami i chwastami. Pozwalają określić stopień zagrożenia (próg szkodliwości ekonomicznej), a także podjąć decyzję o potrzebie i terminie zwalczania.

Lustracje należy prowadzić osobno na każdej kwaterze (i odmianie), przechodząc ją po przekątnej raz, a najlepiej dwa razy w tygodniu, zawsze przy dobrej pogodzie, bo wtedy intensywnie żerują szkodniki. Sprawdzać należy zdrowotność w każdej partii korony wybranych drzew. Dobrze jest użyć sprzętu optycznego powiększającego przynajmniej 20 x. Wszystkie wyniki należy zapisywać. Lustracja sadu dwa lub trzy dni po opryskiwaniu pozwala ocenić efektywność zabiegu. Przeprowadzający lustracje powinien znać biologię i fizjologię roślin, biologię patogenów i szkodników, miejsce żerowania tych ostatnich, formy rozwojowe oraz progi szkodliwości.
Monitoring zagrożenia ze strony szkodników ułatwiają pułapki lepowe i feromonowe. Należy je zawiesić w sadzie przed kwitnieniem lub tuż po nim. Stacje meteorologiczne wskazują na zagrożenie ze strony chorób, szczególnie parcha jabłoni oraz zarazy ogniowej. Pozyskiwane w ten sposób informacje są podstawą racjonalnej ochrony przed chorobami. Aktualne zasady ochrony są podane w Programach Ochrony Roślin Sadowniczych.



Próg zagrożenia to takie nasilenie agrofaga, po przekroczeniu którego osiągnięty zostanie próg ekonomicznej szkodliwości, a więc powstaną szkody o znaczeniu gospodarczym. 

Progi zagrożenia a odpowiedzialna ochrona roślin

środa, 14 marca 2018

Miodówka gruszowa - aktualne i duże zagrożenie w uprawie grusz - polecamy artykuł


Miodówka gruszowa to jedno z najważniejszych zagadnień w sadownictwie i najpoważniejsze zagrożenie w uprawie grusz.

Owad ten jest uciążliwy w zwalczaniu oraz wyrządza olbrzymie szkody zarówno jeśli chodzi o jakość owoców, jak również zdrowotność i plonowanie drzew. Ponieważ rozmnaża się bardzo szybko w sezonie ma kilka pokoleń i nawet pod koniec lutego lub na początku marca bywają już widoczne osobniki dorosłe tego szkodnika (zależy to od przebiegu pogody - wysokich temperatur).
Bardzo ważne są systematyczne lustracje w sadach gruszowych, co pozwoli wyznaczyć optymalny termin zwalczania miodówek, a tym samym zapewnić skuteczną ochronę. Najważniejszy okres do zwalczania miodówek trwa od początku wegetacji do kwitnienia drzew, gdyż potem odpowiedzialność za kontrolę liczebności populacji tego szkodnika spoczywa na owadach pożytecznych.

Polecamy artykuł pod tytułem " Miodówki gruszowe - przesłanki zwalczania" dotyczący miodówek, który pojawił się w 2009 roku w czasopiśmie "Sad Nowoczesny" (4/2009), autorstwa panów: Marcina Piesiewicza, Roberta Binkiewicza oraz Marcina Oleszczaka.
W artykule znajduje się szczegółowy opis trzech gatunków tego szkodnika, metody lustracji oraz progi zagrożenia w zależności od fazy wegetacji gruszy. Pomijamy sposoby zwalczania ponieważ prezentowane tam zalecenia są już nieaktualne.

Artykuł pochodzi ze strony:
http://agrosimex.pl/wp-content/files_m/137011382636_39_agrosimex_SN04.pdf,
gdzie można go pobrać w formacie PDF.

Szczegółowe i aktualne zalecenia do zwalczania miodówek gruszowych dla poszczególnych faz rozwojowych gruszy można znaleźć w "Programie Ochrony Roślin Sadowniczych 2018", warto również zajrzeć na stronę Ministerstwa Rolnictwa i w wyszukiwarce środków ochrony roślin upewnić się czy dany preparat jest aktualnie dopuszczony do stosowania oraz w jakim zakresie.

Wpisując w wyszukiwarkę szkodliwy organizm otrzymujemy listę aktualnie dopuszczonych środków do stosowania np. dla hasła "miodówka gruszowa" otrzymujemy listę następujących preparatów:

Wyniki wyszukiwania: 20

Nazwa handlowa produktu Nazwa substancji czynnej Rodzaj preparatu
Acaramik 018 EC abamektyna - 18 g Insektycyd, Akarycyd więcej na temat produktu Acaramik 018 EC
Acetamip New 20 SP acetamipryd - 20 % Insektycyd więcej na temat produktu Acetamip New 20 SP
Acetamipryd 20 SP acetamipryd - 20 % Insektycyd więcej na temat produktu Acetamipryd 20 SP
AcetGuard acetamipryd - 20 % Insektycyd więcej na temat produktu AcetGuard
Apacz 50 WG chlotianidyna - 50 % Insektycyd więcej na temat produktu Apacz 50 WG
Atilla SP wodorowęglan potasu - 850 g Insektycyd więcej na temat produktu Atilla SP
Ceta 20 SP acetamipryd - 20 % Insektycyd więcej na temat produktu Ceta 20 SP
Forteca - Pro 018 EC abamektyna - 18 g Insektycyd, Akarycyd więcej na temat produktu Forteca - Pro 018 EC
Grom 200 SL acetamipryd - 200 g Insektycyd więcej na temat produktu Grom 200 SL
Grot 18 EC abamektyna - 18 g Insektycyd, Akarycyd więcej na temat produktu Grot 18 EC
Jowisz 200 SL acetamipryd - 200 g Insektycyd więcej na temat produktu Jowisz 200 SL
Kobe 20 SP acetamipryd - 200 g Insektycyd więcej na temat produktu Kobe 20 SP
Lanmos 20 SP acetamipryd - 200 g Insektycyd więcej na temat produktu Lanmos 20 SP
Patriot 100 EC deltametryna - 100 g Insektycyd więcej na temat produktu Patriot 100 EC
Pirtius 018 EC abamektyna - 18 g Akarycyd, Insektycyd więcej na temat produktu Pirtius 018 EC
Safran 018 EC abamektyna - 18 g Insektycyd, Akarycyd więcej na temat produktu Safran 018 EC
Sekil 20 SP acetamipryd - 200 g Insektycyd więcej na temat produktu Sekil 20 SP
Vertigo 018 EC abamektyna - 18 g Akarycyd, Insektycyd więcej na temat produktu Vertigo 018 EC
Wulkan 200 SL acetamipryd - 200 g Insektycyd więcej na temat produktu Wulkan 200 SL
Zeus 200 SL acetamipryd - 200 g Insektycyd więcej na temat produktu Zeus 200 SL


Wyszukiwarka jest dostępna pod adresem:
http://www.minrol.gov.pl/pol/Informacje-branzowe/Wyszukiwarka-srodkow-ochrony-roslin


 


Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...